game-city.pun.pl

Forum dla pro graczy.

Ogłoszenie

ZAPRASZAM DO REJESTRACJI I POMOCY PRZY FORUM WSZYSCY ZAREJESTROWANI BEDOM ADMINAMI I GLOWNYMI MODERATORAMI

#1 2009-08-25 13:25:06

Administrator

Administrator

Zarejestrowany: 2009-08-25
Posty: 63
Punktów :   

The Wheelman

Producent: Tigon
Wydawca: Midway Games Inc.
Dystrybutor: CD Projekt
Premiera Świat:    24 marca 2009
Premiera Polska: 27 marca 2009
Strona Domowa: http://wheelmangame.uk.ubi.com/
Gatunek: Akcja / Wyścigi
Inne Platformy:    PS3  X360

Plusy:   
+ Dynamizm!
+ Przystępny model jazdy.
+ Dobrze zrobiona Barcelona.
+ Sporo pojazdów


Minusy:
- Za mało specjalnych zdolności.
- Monotonne misje.
- Bardzo niedopracowana akcja "poza samochodem".
- Średnia oprawa audio-wizualna.
- Na dłuższą metę, nudzi.


Wysoki, przypakowany, ciemna karnacja, łysy, z reguły gra super-kierowców… coś Wam to mówi? No pewnie, że mówi – kilka słów starczy, by każdy wiedział, iż mowa tu o pewnej gwieździe kina akcji, zwanej Vin Diesel!

Moja wzmianka o nim nie pojawia się tu bez powodu – tym razem jego twarz możemy bowiem oglądać nie na srebrnym ekranie, a na komputerowym. Najnowsza gra studia Tigon Studios zatytułowana Wheelman reklamuje się właśnie tym, że jej główny bohater jest wirtualnym „ja” popularnego aktora. Jego wizerunek jednak zdecydowanie nie ma wielkiego wpływu na jakość gry, która choć nie należy do najgorszych, to konkurencji zdecydowanie w ziemię nie wgniata… ale po kolei.

http://www.miastogier.pl/baza/Encyklopedia/gry/TheWheelman_PC/Recenzja/th_rec_wheelman1.jpg

Głównym bohaterem Wheelmana jest niejaki Milo Burik – facet o dość tajemniczej przeszłości, który z równie zagadkowych powodów przyjeżdża do Barcelony i rozpoczyna współpracę z tamtejszym przestępczym światkiem. Rzecz jasna, kooperacja ta nie polega na sprzedawaniu im cukierków, tudzież świeżych skarpet. Milo, jako że jest wytrawnym, by wręcz nie powiedzieć – nadnaturalnie zdolnym kierowcom, oferuje gangsterom swoje rewelacyjne zdolności. Nieznane są dokładne motywy jego działania – będziemy je poznawali wraz z rozwojem gry, aż tak naprawdę do liter końcowych. Niestety, scenariusz to raczej słaba strona Wheelmana. Nie porywa i jest trochę „bezpłciowy”, nie da się nim też bliżej zainteresować. Finisz całej tej przygody był dla mnie całkowicie obojętny, a bardziej już chyba ciekawiło mnie zakończenie kolejnej edycji Tańca z Gwiazdami…

Najbardziej znaczącym elementem gry są rzecz jasna szaleńcze rajdy po ulicach Barcelony i wszystko, co może się z tym kojarzyć. Realizmu w prowadzeniu naszego pojazdu praktycznie nie ma. Jazda jest całkowicie arcadowa, a wykonywanie różnorakich, nawet skomplikowanych manewrów – mocno uproszczone. Sam model prowadzenia całkiem mi się podobał. Kierowanie samochodami jest przyjemne i proste, a także pozbawione jakiś większych błędów. Trzeba też, że Wheelman jest grą bardzo dynamiczną. Po rozpędzeniu się doprawdy czuć pęd i potrzeba naprawdę sporo skupienia i refleksu, by nie spowodować stłuczki, tudzież nie wpaść na ścianę. Muszę przyznać, że robi to naprawdę fajne wrażenie!

Gdy z kolei nasze auto zostanie już nieco uszkodzone w wyniku nieuwagi lub wrogich ataków (bo oczywiście na ulicach zmierzymy się z rzeszą przeciwników!), samochód jesteśmy w stanie sobie wymienić. I co najciekawsze – wymienić, wcale go nie zatrzymując! Wystarczy w dobrym momencie wcisnąć odpowiedni przycisk, a Milo wychyli się ze swojego pojazdu, przeskoczy na wehikuł jadący przed nim i… weźmie go sobie. Wprawdzie jest to manewr rodem z najbardziej naiwnych komiksów ale w praktyce dość przydatny! Jego atrakcyjność je również dosyć wysoka za sprawą znacznej liczby dostępnych samochodów. Po ulicach jeździ naprawdę sporo różnorakich osobówek, a także motory i ciężarówki, za których kierownicą możemy oczywiście zasiąść.

http://www.miastogier.pl/baza/Encyklopedia/gry/TheWheelman_PC/Recenzja/th_rec_wheelman2.jpg

Interesującym i niespotykanym dotąd novum jest możliwość wykonywania typowo „bitewnych” manewrów, prowadzonym przez nas wehikułem. Wciskając odpowiednie przyciski na klawiaturze (tudzież operując myszką), możemy wprowadzić samochód w zryw, dzięki któremu jesteśmy w stanie rąbnąć auto jadące obok nas, lub przed nami. Niezła sprawa, a patent całkowicie sprawdza się w akcji i pozwala na bardzo skuteczne eliminowanie oponentów. Stłuczki to oczywiście nie jedyna droga do zwalczania przeciwników. Milo wyposażony jest w pistolet, którym ostrzela wrogi pojazd. A to celując w silnik, a to w opony, a to w kierowcę itp. Programiści uznali, że jednoczesne kierowanie naszym wozem i celowanie we wrogów byłoby nieco zbyt trudne, dlatego też wprowadzili automatyczne namierzanie przeciwników, co jest w tym wypadku rozwiązaniem słusznym. My jedynie musimy martwić się o to, by nasz wóz jechał w odpowiedniej odległości i z właściwej strony ostrzeliwanej ofiary. Ogólnie rzecz biorąc, taki model walki także się udał i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.

Programiści wyposażyli Burika w coś więcej niż tylko auta. Dali mu również własne nogi, których może używać w celach lokomocyjnych. Zabawę „na piechotkę” autorzy potraktowali jednak mocno po macoszemu. Przede wszystkim, Milo nie jest zbyt motorycznym facetem. Nie może wejść w specjalny tryb, pozwalający schować mu się za jakąś potencjalną osłoną, nie może walczyć wręcz, nie jest też w stanie skakać ani skradać się… W sumie tylko biega, strzela, kuca i kradnie cudze bryki, więc jak widzicie – jego „asortyment” ruchów pozostawia sporo do życzenia.

Nieszczególnie również zachwycają momenty, w których musimy dokonywać masowej eksterminacji bandziorów. Strzelanie jest bardzo proste, raczej statyczne i mało widowiskowe. Przeciwnicy wyjątkowo mało inteligentni, w związku z czym pokonywanie nawet kilkunastu strzelców na raz to małe piwo. Autorzy bardzo poszli nam też na rękę, bowiem gro uzbrojonych złoczyńców umieścili tuż obok beczek, które eksplodują po kilku trafnych pociskach, zabijając wszystkich w pobliżu. Czasem, rzecz jasna się to przydaje, choć nie muszę mówić, jak sztuczne sprawia to wrażenie.

http://www.miastogier.pl/baza/Encyklopedia/gry/TheWheelman_PC/Recenzja/th_rec_wheelman3.jpg

Trochę też szkoda, że programiści nie przewidzieli więcej stref trafień w naszych wrogów. Nie ma znaczenia, czy trafimy w nogę, rękę, tyłek, czy tors. Efekt będzie zawsze taki sam i czasem naprawdę wiele ołowiu musimy zużyć nim wróg padnie trupem. Jedynie głowa jest ich słabym punktem. Trafienie w nią niemal zawsze kończy się likwidacją oponenta. To jednak zdecydowanie za mało. Można było zadbać o ten element gry Wheelman dużo bardziej pieszczotliwie, w szczególności dlatego, że „strzelanie” stanowi sporą część gry!

Ważną rolę w naszych drogowych poczynaniach odgrywa „skupienie”, które naładowane do odpowiedniego poziomu, pozwoli na wykonywanie specjalnych manewrów. Ów koncentrację podnieść możemy w bardzo prosty sposób. Wystarczy przez pewien czas jechać ze względnie zawrotną prędkością, niszczyć elementy otoczenia takie jak lampy, słupki, czy budki i doprowadzać do zderzeń z innymi wehikułami. Robić te wszystkie niegodziwości rzeczywiście warto, bowiem Burik z odpowiednio wysokim słupkiem skupienia staje się zdecydowanie bardziej niebezpieczny. Pierwsze, co może zrobić dzięki niemu, to wykorzystać do przyspieszenia prowadzonego przez siebie wozu. Po drugie, przy odpowiednim poziomie skupienia potrafi oddawać dokładny strzał w przeciwników, co objawia się zwolnieniem pracy gry i możliwością dokładniejszego celowania pistoletu w oznaczone miejsca wrogich pojazdów. Trzecia zdolność to tzw. „cyklon”. Jest ona w zasadzie bardzo zbliżona do poprzedniej umiejętności, a różnica polega jedynie na tym, że Burik prowadzone przez siebie auto obraca o 180 stopni i ostrzeliwuje swoje tyły. Tu jednak muszę napisać smutną informację – o ile wymienione zdolności są całkiem fajne, to większej ich ilości już nie uświadczymy. A szkoda, z całą pewnością można było coś tu jeszcze wymyślić!

http://www.miastogier.pl/baza/Encyklopedia/gry/TheWheelman_PC/Recenzja/th_rec_wheelman4.jpg

Kręcenie zadymy jest niezwykle istotne, bardzo ważna jest również odpowiednia nawigacja, do której przydatna jest oczywiście mapa Barcelony. Dzięki niej, po pierwsze, będziemy mogli automatycznie przenieść się do miejsca, w którym do wykonania jest jakaś misja. A po drugie, możemy dokładnie zaplanować drogę, którą zechcemy dotrzeć do wybranego celu. Na nasze zadania składają się „questy” wątku głównego jak i zadanka poboczne. Tych drugich mamy kilka rodzajów. Wymagają one np. zniszczenia wskazanego pojazdu, kradzieży danej bryki, wzięcia udziału w wyścigu, dewastacji otoczenia, przewiezienia pasażera w określonym czasie itp. Za każdą należycie wykonaną pracę tego typu, zostaniemy w jakiś sposób wynagrodzeni. Uzyskamy np. dostęp do garażu, w którym przemalujemy swoją brykę i zmylimy tym samym policję; będziemy mogli skorzystać ze składu broni w celu uzupełnienia amunicji (lub wymiany giwery); czy też zwiększymy maksymalny poziom skupienia Burika.

Troszkę inne są, rzecz jasna, misje główne. Te, już z założenia miały nie być schematyczne i sprawnie ciągnąć fabułę do przodu, choć w praktyce nie jest tak kolorowo. Czasem programiści wykazali się inwencją twórczą i wymyślili zadania ciekawe, aczkolwiek w większości opierają się na tym samym. Albo gonieniu kogoś, albo uciekaniu przed kimś i co na pewno – rozwalaniu kolejnych wrogich bryk, które chcą nam przeszkodzić w zrealizowaniu roboty. Misji jest sporo, są jednak nieco zbyt tendencyjne.

http://www.miastogier.pl/baza/Encyklopedia/gry/TheWheelman_PC/Recenzja/th_rec_wheelman5.jpg

Zadania to jednak nie najgorszy aspekt gry. Bardzo irytujące jest to, że bez względu na kontrolowany aktualnie pojazd, przeciwnik zawsze nas dogoni. Pojawiają się więc strasznie absurdalne sytuacje, w których ścigani jesteśmy przez dość krowiaste vany, mimo że my dosiadamy sportowego motocyklu. Działa to oczywiście w dwie strony. Czasem więc i my kogoś gonimy i mimo znacznych różnic w jakości maszyn – dogonić po prostu nie jesteśmy w stanie. Sami się domyślcie, jak bardzo jest to wkurzające!

Trzeba za to przyznać, że autorom dobrze udało się przedstawić w formie wirtualnej Barcelonę. Miasto dosłownie tętni życiem, jest pełne ludzi i różnorakich pojazdów, które odmiennie zachowują się na drodze. Jedni jadą spokojnie, a inni gnają na złamanie karku i stwarzają zagrożenie, zarówno dla obywateli, jak i dla nas. Metropolia jest doprawdy na tyle przyzwoicie zrobiona, że frajdę może sprawiać samo jeżdżenie po niej, bez jakiegokolwiek celu. Fajnie też, że jest tu wiele rzeczy, które możemy zniszczyć: lampy, budki, płotki, drzewka… mało co oprze się prowadzonemu przez nas samochodowi!

Widać za to pewne wybrakowanie w samej grafice. Tekstury mogłyby być nieco wyższej jakości, a i animacja postaci pozostawia sporo do życzenia. Autorzy zapowiadali też wręcz filmową akcję, widowiskowe stłuczki samochodów, ekstremalne skoki… W praktyce jest nieco gorzej. Rozwalone przez nas auta zachowują się bardzo sztucznie i odbijają się jak piłeczki ping-pongowe, a te „filmowe” skoki… cóż, po prostu nie mają w sobie nic, a nic szczególnego. Widzieliśmy to już w wielu innych grach i niejednokrotnie atrakcyjniej zrealizowane.

http://www.miastogier.pl/baza/Encyklopedia/gry/TheWheelman_PC/Recenzja/th_rec_wheelman6.jpg

Trochę lepiej ma się oprawa dźwiękowa, choć jej także brakuje dużo do ideału. Grająca w tle muzyka z czasem robi się zwyczajnie męcząca, a nagrania lektorskie trochę mogą zacząć wkurzać. Vin Diesel mówi w powolny, beznamiętny, charakterystyczny dla siebie sposób, co na dłuższą metę może być irytujące.

Podsumowując, Wheelman bez nie zachwyca. Oferuje jednak całkiem widowiskowe i ultra-dynamiczne pościgi samochodowe, które mogą znaleźć swoich sympatyków. Jeżeli więc chcecie czegoś lekkiego i łatwego, na kilka wieczorów, to nowa gra z Vinem Dieselem w roli głównej może okazać się całkiem trafnym wyborem. Jeśli jednak oczekujecie czegoś ambitniejszego – prawdopodobnie się zawiedziecie.

Offline

 

#2 2009-08-26 07:17:59

Goku95

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2009-08-26
Posty: 5
Punktów :   

Re: The Wheelman

Gralem i polecam i dzieki za tak dlugom recenzje te forum ma widok na przyszlość ;p Oby wiecej takich wiem ze masz zaniar najpierw zapelnic dzial wyscigi a pózniej reszta wiec zastanawiajocych sie czy warto sie zarejestrowac zapraszam do rejesteracji zabawa dopiero sie zacznie

Ostatnio edytowany przez Goku95 (2009-08-26 07:19:15)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.dolnyslask.pun.pl www.paintball-lomza.pun.pl www.telefoniki.pun.pl www.dragonballwordonline.pun.pl www.gpz.pun.pl